Stuk puk...
Dzisiaj odsunę kawałek swojej innej szufladki.
Czasami mam ochotę podziubać sobie właśnie nieco inaczej jak hafcikowo :) Tym razem powstały bobaski z FIMO SOFT... Biedronka, Syrenka, Robaszek to takie malutkie stworzonka.
Czasami mam ochotę podziubać sobie właśnie nieco inaczej jak hafcikowo :) Tym razem powstały bobaski z FIMO SOFT... Biedronka, Syrenka, Robaszek to takie malutkie stworzonka.
Bobaski powstają za pomocą moich łapek od samego początku, aż po sam koniuszek :)
By wykonać takie stworzonko potrzebuję FIMO SOFT kolor 43 oraz 76. Każda kosteczka fimki jest jakby podzielona, dlatego łatwo sobie dobierać za każdym razem proporcje. Mam też kilkanaście patyczków, szpatułek plastikowych, drewnianych, zdarzają się i wykałaczki by nadać całej masie wygląd dzidziucha.
Kiedy gotowy dzidziuś się piecze (ale to zabrzmiało !!!) czas wykonać ubranko... Wykonuję je za pomocą kordonka Ariadna Karat8 (w przypadku Biedronki kolor 489) na szydełku.Wzór szydełkowego ubranka jest tylko jeden,bo ja nie dziergam na szydełku i tylko jakieś podstawowe słupki powstają. To teraz Panie co szydełkują na co dzień mogą się głośno śmiać (błaaaaa ha ha ha ). Jeśli chodzi o strój Syrenki to nie wiem co to za niteczka niebieska, bo jest nieco cieńsza niż kordonek, ale grubsza niż nici maszynowe,nitka złota pamięta jeszcze daaaaaawne czasy babcine- jest na takiej większej zielonej, plastikowej szpulce.
po wyjęciu z piekarnika bobasa dajemy mu kilka godzin na ostygnięcie i troszeczkę go podmalowujemy- w moim przypadku farbki chromo- akrylkowe i czasem jakieś cienie do powiek itp. Na zakończenie przyklejamy ubranko i jeśli potrzeba usztywniamy cienkim drucikiem (widać to celowo na fotce Biedronki- ze skrzydełka wystaje koniuszek drucika). odrobina kolorowego sizalu i KONIEC....
Pozdrawiam Was cieplutko!
marta myszkusia
Wow!!!! Zachwycające!
OdpowiedzUsuńMartuniu przecudne zamawiam na Boże Narodzenie do szopki pod choinkę ale masz talent i cierpliwość - podziwiam mnie to by chyba wyszła jedna wielka kula pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńAle Ty masz zdolności! Zazdroszczę :) Śliczne te dzieciaczki!
OdpowiedzUsuńA jaka jest ich wielkość?
Kiedyś kupiłam kilka kostek FIMO i leży. Boję się za nią zabrać :)
Z fimki 43 biorę 2,5 części, z fimki 76 tak niecały jeden kawałek.Nie wiem czy zależy to czasami od dostawy, świeżości,czy też od końcowej temperatury pieczenia, ale czasem bobaski są nieco jaśniejsze, a czasem ciemniejsze...
UsuńBobasy maja około 6-7długości i wysokość pupki około 2 cm.
Staram się by były jednakowe, ale niestety, jak ktoś kiedyś powiedział- człowiek to nie kopiarka i nie jest w stanie wykonać identycznych rzeczy co do milimetra :)
Szczęka mi opadła do samej ziemi :O TO JEST PIĘKNE!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne, zdolna kobietka z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejną, odsłonę zakładki.
Pozdrawiam.
niesamowite!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam :-)
WOW! No mi też kopara opadła jak zobaczyłam te bobaski!!!! Są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńcudne:)
OdpowiedzUsuńSĄ PRZEPIEKNE I Z WIELKĄ RADOŚCIĄ PRZYJMUJĘ DO WYZWANIA
OdpowiedzUsuńOjej ... ależ piękna biedroneczka i ciekawy sposób wykonania bobasków ... podziwiam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń