Puk puk...
Dzisiaj przedstawiam dynię sowiastą... w szkole odbywa się konkurs na najciekawszą dynię :)Dziergałam calutki wieczorek, ale efekt końcowy całkiem zadowalający- nie robiłam nigdy babrania w dyni i nawet nie myślałam, że będzie taka kleista, bleee
P.s. W szkole dynia dostała wyróżnienie ;)
:)
Pozdrawiam cieplutko :)
myszka myszkowata ;)