Stuk puk...
Dzisiaj sobie wyczarowałam, właściwie czarować coś czarowałam sobie, ale nie dla siebie:)Powstała laleczka na koszulce:)
Koszulka z laleczką zostaje zgłoszona w kolorowym wyzwaniu w Klubie Twórczych Mam:)
To pierwsze takie moje wyzwanie, zawsze coś stało na przeszkodzie. Brak czasu na skończenie...
Teraz już nie zanudzam i w skrócie napiszę kilka słów o mojej pracy. W neciku są różne, różniaste pomysły i z jednego z nich po prostu skorzystałam:) Powstało takie cosik:
Uwaga: będzie nudny opis jak powstało "cosik" :)
Porwałam białą koszulkę bez rękawków mojej średniej Myszki i postanowiłam, że na niej zasiądzie sobie mała laleczka w pasiastej sukieneczce.... I usiadła, a właściwie ciągle wisi w powietrzu.
Taka mała dziewczyneczka. Powstawała w międzyczasie domowych obowiazków, na raty... w promocji???
Najpierw szkic mazaczkiem "wodnym", który pięknie zmywa się w odrobinie wody.
Następnie farbka do tkanin, ja używam Ferrario, dzisiaj w kolorze grafitowym-45 Grigio Grafite. Uwielbiam te farbki, bardzo dobrze mi się z nimi współpracuje:). W czasie schnięcia farbeńki szyłam sukieneczkę. Guziczek jeden, guziczek drugi, kokardka...Szydełkiem wykonałam kwiatuszek niebieski. Kordonek taki cieniowany w odcieniu niebieskim, następnie biały, szydełkowy kwiatuszek. Przyszycie sukieneczki, kwiatuszków, koraliczków jako kolczyki, kokarda we włosy i buciki. "Baletniczki" odziane zostały francuskimi knotkami i mulinką- tym razem niteczka udaje kokardki:) A co tam:)
Pranie, prasowanie i gotowe. Mam nadzieję, że Myszce się spodoba, bo zobaczy dopiero po powrocie z przedszkolaczka:)
Zanudziłam? A szkoda.....
Jeśli chcecie zgłosić swoje prace w KTM jest jeszcze czas... duuuużo czasu:) Banerek na paseczku bocznym:)
Pozdrawiam Was cieplutko- u mnie wciąż pada i pada i pada... czasem pada jak pada, a jak nie pada, wtedy tak pięknie pada deszcz:) I dalej mi zimno!
śliczna bluzeczka:) dziękuję za udział w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńCudna bluzeczka ach przepiękna mnie też ta panienka kusi krąży po pintereście i zawsze mówiłam ze kiedyś gdzieś ją wcisnę ;)
OdpowiedzUsuńNa pintereście jeszcze nie widziałam, ale przeglądałam kiedyś hiszpańskiego blogaska i DTD robiła takie laleczki:) Dla mnie są urocze i takie delikatne..
UsuńBluzeczka z dziewczynką cudna. Wyszła super.
OdpowiedzUsuńAch... policzki troszkę się zaróżowiły:)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńJesteś prawdziwa Twórczą Mamą!!! jak ja zazdroszczę wszystkim , którzy tak pięknie rysują i malują! wiem, wiem, napiszesz, ze to nic trudnego:)))) ale dla mnie wyższa szkoła jazdy!!! świetna bluzka!!!!!!
OdpowiedzUsuńAch... zarumieniły się znowu moje policzki... miło mi słyszeć takie słowa....
UsuńPrzepiękna praca! Ale bym się ucieszyła na miejscu Twojej córci! Na pewno tak było :)) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńAch było było...najpierw nieśmiałe spojrzenia i myśl, że to dla jakiejś dziewczynki pewnie mamusia zrobiła- szczególnie wieszając na szafie Myszki:) Radość nieziemska:)
UsuńPiękne :) Masz talent :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzeslicznie wyszla bluzeczka :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWcale nie zanudziłaś! Ekstra ta koszulka. I jak podobała się???
OdpowiedzUsuńOj...baaaardzo!
UsuńRewelacja. Tak ozdobiona bluzeczka na pewno jest teraz tą ulubioną :) Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuń:) Myszka jest zadowolona:)
UsuńEkstra pomysł i świetne wykonanie!
OdpowiedzUsuńNa pewno Myszka zadowolona! Teraz to będzie ulubiona koszulka:)
Już chce następną:)
UsuńPrzecudna! Ale Ty masz talent!! :*
OdpowiedzUsuń*talent????hm... a co to?????
UsuńBuziołki!!!!
Zanudziłaś? A gdzież tam. Bardzo fajny pomysł na tę koszulkę, córeczka na pewno się ucieszy, bo która koleżanka będzie miała takie cudko? A dla pocieszenia - u mnie też pada i pada i ... pada ;) Wysyłam ciepłe uśmiechy :)
OdpowiedzUsuń:) Uśmieszki:)
UsuńRewelacyjna ta dziewuszka - brawo!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta koszulka:) wyszła rewelacyjnie tak delikatnie:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolejna odsłona Twoich umiejętności, jestem pod wrażeniem :) chyba nie ma rzeczy, której nie umiałbyś zrobić.. co najmniej w rękodziele :)
OdpowiedzUsuńHm.... Z tego co wiem, to nie potrafiłabym nigdy w życiu wykonywać pracy Myszka mojego- mój mózg za nic nie ogarnie takiej wiedzy:) Za nic- dosłownie!
UsuńKoszulka wygląda idealnie:) jak ze sklepu:) i tyle w niej technik wykorzystałaś! Zdolniacha :) życzę wygranej
OdpowiedzUsuńI koszulka od razu prezentuje się lepiej :) jestem pełna podziwu, dziewczynka wygląda super :) Twojej myszce na pewno odmieniona koszulka bardzo się spodoba :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń