sobota, 8 lutego 2014

"Mollie potrafi" marzec- kwiecień 2014 nr2 jeszcze swieżutki i cieplutki :)

Stuk puk...
Bułeczki... świeże bułeczki....
Tyle co umieściłam swojego kopciuszka na blogasku to już nowe wiadomości mnie atakują ;) ależ jakie milutkie...
Mam już nowy numer Mollie potrafi w e-wydaniu! W kioskach od 10lutego! Jaglana pisała we wcześniejszym komentarzu coś o 16-tym, ale powiem, że nie wiem skąd taka data????
Nie ukrywam, że nieco lepszy numer niż poprzedni!!! Sama postaram się w wolnej chwili zrobić maskotkę dla Myszki- te robale są fantastyczne!!! Dobry pomysł jest też na kuferek z własnoręcznie zrobionymi maskotkami!!! Oczywiście dla każdego coś innego, wg gustów i guścików. Będzie też specjalne wydanie Mollie filcaki- no i pewnie prenumerata już tego nie obejmie:(, napisałam maila i czekam na odpowiedź...
Przekazuję Wam skrót myślowy!

Pozdrowionka :) Trzymajcie się cieplutko i nie chorujcie!!!!

P.S
Wzór róży :)

22 komentarze:

  1. O, dziękuję Ci, że zamieściłaś te fotki. Teraz już wiem, że mam na co czekać.
    A to ciekawe z tą datą wydania. Bo nie dalej, jak wczoraj czytałam na facebookowym profilu Mollie potrafi, że gazeta się drukuje. To znaczy, że do Ciebie trafiła chyba prosto z drukarni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie te robale są świetne. Szyj i pokazuj :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie chwilę to potrwa...Czasu jakoś ostatnio coraz mniej..nie wiem dlaczego..hmmmm

      Usuń
  3. Już Ci piszę skąd ta data: z wewnętrznej strony tylnej okładki poprzedniego numeru ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może im się 6 z 0 pomyliła...

      Usuń
    2. z tego co zamieściłaś wybieram komin, lalkę dwustronną która już wcześniej zwróciła moją uwagę, i oczywiście torbę z płyty... bo te chmurki, podobnie jak jeden z projektów w poprzednim numerze, funkcjonują u nas od paru lat...

      Usuń
    3. Widocznie musieli coś pomylić....
      Lale dwustronne tez już kilka lat temu robiłam mojej Myszce, torbę z płyty też już robiłam i pani w warzywniaczku zrobiła wszystko by ją ode mnie kupić :) Była mocniej utwierdzona- więcej dziurek- i gruby filc w kolorze szarym- poświęciłam wtedy płyty Jacksona:) jak jeszcze żył...teraz trochę żałuję płyt, ale co tam..... chmurki też faktycznie już w wakacje pojawiały sie na kilku blogaskach:) Ja stawiam na robalki:) Podoba mi się tez kuferek z przytulasami dla maluszka- myślałam, że znajdę tam wykrój i na króliczka i wzór na mini buciki- a tu co? tylko gwiazdka hi hi hi... I czekam na specjalne wydanie filcaków:)

      Usuń
  4. oj chyba w złym miejscu napisałam:)
    Może coś źle napisałam w gazecie w końcu nie jestem nie omylna i mogłam gdzieś jakiś błąd w angielskim popełnić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ale to ja chyba nie kumata jestem w angielskim właśnie:) Ty wszystko dobrze napisałaś...:)

      Usuń
  5. Dziękuję serdecznie za miłe słowa i ja chętnie tu będę zaglądać:) i nie tak oficjalnie Ania jestem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A nie wie Pani może kiedy Mollie potrafi Filc będzie wydane ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojawi się Aniu wkrótce, jak tylko będzie, to oczywiście będę się dzielić:)

      Usuń
  7. O to będę wdzięczna za wiadomość:)
    Nie nie ja z tym magazynem nie współpracuję:) tylko raz puki co wystąpiłam w kąciku czytelniczym i po prostu dostałyśmy (wszystkie panie uczestniczące w tym numerze) za zadanie opisać różne wzory które w tym numerze są więc dlatego się tak często pojawiam:). Takie tam wiesz bl bla bla o każdym wzorku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaaaaaaaa... bla bla bla.... no to wiem.... hi hi hi

      Usuń
  8. Ciekawa jestem nowego wydania a ten specjalny numer o filcu też fajny, szkoda że mieszkam na takim wygwizdowie gdzie nie ma takich gazet i nawet obejrzeć sobie nie można :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe pomysły! Fajnie, że je pokazałaś na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobre oko masz:) wszystko zgadałam:D pierwszy raz spróbuję swoich sił w tej technice:) kolczyki się szykują:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne pisemko, sporo ciekawych pomysłów :)))

    OdpowiedzUsuń