piątek, 26 czerwca 2015

Lawenda...

Puk puk....

Nastąpiło długo oczekiwane zakończenie roku szkolnego i z tej oto okazji powstała lawendowa karteczka.
Troszkę widzę teraz niedociagnięć przy supełkach, ale 3" w nocy i rozum podpowiadał, że trzeba kończyć i szybko zmykać do łóżeczka.
 Wzór znaleziony w internecie.
Aida Zweigart marmurkowa 18ct
Mulina Ariadna 
(1500 zamiast 1587, 1586, 1605, 1608, 1641, 1670, 1672, 1786 zamiast 1819)

Pozdrawiam cieplutko i wakacyjnie :)
myszka myszkowata ;)

14 komentarzy:

  1. Super kartka!
    To jest jeden z moich ulubionych lawendowych wzorków:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko, czy czasem to nie Ty robiłaś je na woreczkach??? Ja jak na jakimś czeskim blogu znalazłam z 5lat temu to u mnie ląduje tylko na karteczkach :) Jak na razie jeszcze mi się nie znudził:)

      Usuń
    2. No pewnie, że je haftowałam na moich woreczkach i haftuję do dziś:)

      Usuń
  2. Karteczka piękna! Ktoś bardzo, bardzo się ucieszył, gdy ja dostał! A żadnych niedociągnięć supełkowych nie widać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj pani wychowawczyni Myszki była bardzo zadowolona :))

      Usuń
  3. Jakie niedociągnięcia, wygląda wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super, świetnie taki haft wygląda, oj te Twoje zdolne rączki... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haftujesz nocami? Karteczka urocza, piękny hafcik:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna jest:) Uwielbiam lawendę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale tu supełków!

    mogę coś uprzejmie zasugerować...wstawiaj większe zdjęcia,
    czasami chciałoby się zobaczyć szczegóły a np prędkość netu czy inne obiektywizmy nie pozwalają na wyświetlenie powiększenia... i przykrość ;-)

    OdpowiedzUsuń