wtorek, 2 września 2014

Pierwszak i maluszek, oraz Twórcze Inspiracje:)

Stuk puk...
Witam Was cieplutko, bo u mnie dzisiaj deszczowo, bardzo deszczowo:)
Mój pierwszaczek wczoraj rozpoczynał nową szkołę, dzisiaj był pierszy dzień sam na sam z nową panią Kasią:), w przedszkolaku była pani Kasia i Ela:) Mysia mówi, że ma już nową koleżankę a w szkole jest super!!! to najważniejsze, ponieważ Myszka poszła w zupełnie nowe środowisko, bez swoich przedszkolnych kolegów i koleżanek, dlatego bałam się o pierwsze dni...  niepotrzebnie:)
Myszka średnia z siostrzyczką i kawałek Myszka największego:)


 Dostałam dzisiaj karteczkę wymiankową od pani Jadwigi. Bardzo dziękuję, poczta cos sie spóźniła bo data nadania jest z 16-go sierpnia:) widocznie ludzie w wakacje więcej listów piszą:) Oto i karteczka:)
Dzisiaj mam czerwoniaste pazurki... bo już zaczynam tworzyć coś czerwonego w artystycznym kolorowym świecie Danusi:) I wspominając ostatnie komentarze i mailiki- takie mam właśnie pazurki na codzień, nie sprawiają mi żadnego kłopotu, nie są strasznie długie, końcówka, która wystaje to tylko kilka milimetrów-dokładnie 5! W pracy też mogłam mieć takie i tez było ok. Asia W.wspomniała o tym, że robi sobie tytanowe paznokcie, które są wg niej zdrowsze, super achy i w ogóle! Asiu, nie masz chyba pojęcia o tym co dokładnie wchodzi w skład preparatów, którymi Twoja pani kosmetyczka je wykonuje...Ja osobiście ich nie zachwalam:) Targi w Warszawie były stosunkowo nie tak dawno, firma na rynku polskim też nie jest jakoś strasznie długo...nie powinno się tego aż tak zachwalać- paznokcie tytanowe różnią sie tylko jednym od żelkowych i akrylowych- nie trzeba używać lampy uv do utwardzenia. Nie nakładamy żelu, tylko maczamy paluchy w proszku:) mało higieniczne, zwłaszcza, że z jednego pojemnika będzie korzystało ok. 50klientek z różnymi czasem schorzeniami:), kosmetyczki na szkoleniu są uczone, że jest higienicznie, bo w składzie jest preparat, który usuwa grzyby i inne takie rzeczy:)No ale ale- zaprosiłabym Cię Asiu W. najpierw na szkolenia z tej metody i trochę teorii i tytanowych paznokciach, które robisz sobie od niedawna, ale niestety, szkolenia nie są dostępne dla wszystkich- jeszcze, tylko dla salonów (działalność gospodarcza) poza tym kosztują troche za dużo, (pakiet startowy dopiero po odbyciu szkolenia)ale jest to koszt, który i tak się zwróci:) Asiu W. teraz pewnie zapytasz swoją kosmetyczkę, manicurzystkę:) Poproś, by pokazała Ci wszystkie buteleczki, słoiczki, poczytaj sobie ich skład a potem? Może warto mieć żelki a nie tytanowe paznokcie? Nie wiem czemu akurat masz złe doświadczenia i Twoje paznokcie wygladały jak pielinki. Jeśli chcesz czegos na prawde naturalnego to zakup sobie zestaw do manicure japonskiego- wcierasz tylko glinkę, pudrujesz i masz swoje naturalne i błyszczace pazurki(jeden minus- nie ma jak pomalowac sobie na kolor, chyba że na jedno wyjście, poniewaz lakier wtedy odpryskuje dość łatwo:) Ach, to, w czym moczysz swoje pazurki 10-15 minut to niestety, nie aceton:)hi hi hi

 Aaaaaaa i jescze w tamtym tygodniu dostałam gazetke,ale rodzice dopiero w weekend ją dostarczyli- jest. Oto i ona:)W tamtym tygodniu dostałam gazetkę Twórcze Inspiracje zeszyt 5/6 wrzesień od Coricamo. Poproszono mnie, abym rzetelnie zrecenzowała czasopismo na blogasku.
Tutaj możecie obejrzeć zawartość(link ze strony coricamo)
Obejrzane?Mogę pisać... Moje zdanie odnośnie tego numeru jest pozytywne. Okładka zachęca do wykonania plecaka dla dzieciaczka- tu akurat sowa, ale można się zainspirować i mogą powstawać inne zwierzaczki:) Następnie pojawia sie obszerny artykuł o biżuterii z osikowych pasemek i myślę, że pomysł fajny, natomiast nie dla każdego wszystkie potrzebne artykuły do wykonania będą od reki, i tu przydatny będzie internet w celu zamawiania materiałów. Podobne kolczyki można oczywiście wykonać za pomocą sznurków sutasz:) Kolejnym pomysłem, są ozdoby na ołówki. Jestem bardziej za modeliną jeśli chodzi o trwałość wykonanych ozdób, ale quillingu 3d można spróbować. Artykuł dość szczegółowo opisuje jak można takie rzeczy wykonać, dla dzieci na pewno wspaniała zabawa z pomocą rodziców lub starszego rodzeństwa:)
Czy naszyjnik wykonany haftem koralikowym na krośnie taką powinien mieć nazwę?Nie wiem, ale metoda ta jest troszke pracochłonna, ktoś będzie miał ochotę spróbować? na pewno mu się to uda, ponieważ dość szczegółowo technika wykonania naszyjnika jest tutaj opisana. Schemat dla naszyjnika można wykorzystać też na kanwie więc jest szansa, że schemat wykorzystam:) W czasopiśmie znalazły się też schematy na aniolki wykonane haftem dwustronnym ale niestety nie został pokazany tył aniołków i z doswiadczenia wiem, że schemat jako schemat jest ok, ale na plastikowej kanwie aniołków dwustronnych nie będzie:( Szkoda, bo zapowiadały sie ciekawie. mozna zatem wykonać aniołki haftem krzyżykowym wg.schematu i je podkleić z tyłu filcem. Znakomity wzór jako zawieszki do prezentów, ale na kolana nie powaliło. Niestety!
Wzór natomiast na etniczną serwetkę powinien być bardziej dopracowany i jak dla mnie powinny być kontury, zdecydowanie lepiej by się hafcik prezentował:) ale rozumiem, że niektórym przypadnie do gustu w takiej wersji jak teraz, bo wzory są po to, by je kopiować, lub by były naszą inspiracją. Przeglądałam kolejne wzory na kartki, to trochę się rozczarowałam- wzór na kartkę ślubną? to chyba nie najlepszy pomysł jak dla mnie, no może ja jestem jakaś wybredna, bo nie wiem... robiłam na kartke inny wzorek, ale co tam.. ktoś na pewno skorzysta:)
Czytam dalej.... czytam i Pani Monika Kąkol pokazuje swoje pocztówkowe prace. Przepraszam, ale chyba nie powinnam się wypowiadać, bo dla mnie te prace to zwykła amatorszczyzna i takie prace robiłam w podstawówce, z dużo lepszymi efektami. Pamietacie moje zakładki??? Mam nieskromne wrażenie,że są dużo lepszej jaości i staranniej wykonane. A posiadanie samego programu do przerobu fotki na haft nie zwalnia z myślenia. W gazecie widzę nawet brak eliminacji pojedynczych krzyzyków, co zakłóca porzadek na kartce. I po raz kolejny podkreślę, że brak konturów jest tutaj bardzo dużym minusem:) Ale wiecie? to moje zdanie...
Twórcze inspiracje pokazują również, że można zacząć przygodę z dzierganiem na drutach i może powstanie sweterek???pokazany schemat, wymiary, ale wydaje mi się, że to spokojnie dla osób z większym doświadczeniem... to nie tutorial na wykonanie sweterka tylko schemat zaawansowany:) ale na fotce swetrzak super!!! Nawet fioletowy kolor jest bardzo tajemniczy....
Pewnie i tak połowa z was już tu nie doczytała, do tego momentu... hi hi hi a tu? Plecak sowa- można kropka w kropke skopiować lub zainspirować się i samemu stworzyć plecak ze zwierzakiem, lwem kociakiem... dosyć szczegółowo opisano jak wykonać plecak, dlatego myślę, że posiadaczki maszyn do szycia powinny pochwalić się wykonaniem:) I tak myślę czemu zaraz plecak? Może bardziej torebka dla dziewczynki? Zamiast wszyć szelki można pod zamkiem wszyć pasek... To takie moje wizje przyszłościowe, bo maszynę już posiadam, wizja jest, to teraz tylko chwilka czasu i działam:) Bezpłatny wykrój dostepny jest na stronie coricamo.pl
Na espadryle spojrzałam spod byka, ale na wzór już z łagodnym spojrzeniem, bardziej rozanielonym. Mam wykrój na kapciuszki domowe, bez sznurkowej podeszwy i hm... nie wiem, skusiłabym się chyba na ten wzorek oczywiście jak? no wiadomo, z konturami!!! Przemyślę, coś tam w głowie zaświtało i może cosik z tego będzie!!! W najbliższych dniach muszę bardziej przyjrzeć się schematom i wykrojom na stronie coricamo.pl bo może akurat coś będzie superowego i pójdzie szybciej niż wymyślanie wzoru samemu od podstaw:)
To tak na koniec bo dużo tego...
VOgólnopolski Zjazd Twórczo Zakręconych odbędzie się 16-19 października 2014 roku w Ustroniu,
 w hotelu Tulipan oraz Magnolia.
I to koniec na dzisiaj
:)
Pozdrowionka z deszczowej krainy:)
myszkowata myszka:)

30 komentarzy:

  1. Doczytałam , doczytałam :P Ale nie zmienia to faktu, że gazetka niezbyt mi się podoba. Na pewno bym jej nie kupiła. Wolę zamiast niej kupić 3 muliny DMC i na pewno będę z nich bardziej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak... ale na szczęście jestem jak na razie testerka gazetki i wydaje opinie po jej obejrzeniu, przeczytaniu....

      Usuń
  2. Ja też dobrnęłam do końca :)
    Gazetkę przeglądałam i podobnie jak Ania, też bym jej nie kupiła.
    Szkoda, że nie pokazałaś zdjęć ze środka, o czym dokładnie piszesz. Nie każdy na pewno miał okazję widzieć gazetkę.
    Myszki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do wizji to w gazetce obok plecaka sowy, co prawda tylko na fotce, jest również torba sowa. Co do haftów łowickich nie widzę potrzeby konturu, zwłaszcza, że prezentowany obrus jest czarny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będziesz robić na białym(lub innym jaśniejszym od czarnego) to możesz zrobić i kontury zobaczymi jak wyjdzie.

      Usuń
    2. Zobaczymy, bo chyba mam chęć na kapciuszki:)

      Usuń
  4. Ja dobrnęłam, gazetkę nie raz przeglądałam i jakoś mnie ta seria Twórczych Inspiracji nie powala :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiem, że polskim gazetkom daleko do tych chociazby angielskich sprzed 10lat!!!,ale chyb acos sie ruszy jak same bedziemy podsyłać redaktorom nowe pomysły:)

      Usuń
    2. Dokładnie. I mam nadzieję, że czytają recenzję na blogach, bo to już druga którą czytam, i może coś pozmieniają czy wpadną na lepsze inspiracje. Takie komentarze powinny dać im do myślenia. Mam nadzieję, że się rozwiną i będzie je można kiedyś porównać z tymi angielskimi gazetkami. Tymi, oczywiście, na bieżąco :)

      Usuń
    3. Szczerze napisawszy nie wierzę. Moim zdaniem różnica jest jedynie w formie przedstawienia czyli nabieracie się na kolorowe obrazki. Takze rzucam wyzwanie i czekam na odpowiedź.

      Usuń
    4. Oj.. ja nie nabieram się na kolorowe obrazki, bo jak chce zrobić kartki na urodziny, albo dla maluszka to jednak nie w polskich gazetkach znajduję urocze schematy, polskie gazetki natomiast nieźle sobie radzą ze świętymi obrazkami:)
      Ja szukam nie obrazków, tylko realnych schematów, które wykorzystam:)

      Usuń
    5. O, Kochana nie wykręcisz się tak łatwo... Owszem gazetki krzyżykowe są o niebo albo i trzy lepsze, ale IT to nie jest gazetka stricte krzyżykowa. Czyli proszę o porównianie z czymś o podobnym profilu. :)

      Usuń
  5. Witaj ...na paznokciach się nie znam ale może znajoma natrafiła na dziewczynę która niestety nie jest ,,dość '' dobrą panią w fachu....bo to tak jak z kartkami możesz mieć najlepsze wykrojniki ale jak nie połączysz ich odpowiednio to i tak praca jest do d....., co do numeru po twoim poście już nie muszę go kupować recenzja na całego, a co do kartek zgadzam się polskie gazety nie mają poziomu tych zagranicznych co do poziomu ....posiadam jedną twoją i wiem 100% że masz racje:) motylki do tej pory robią wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja kartke z motylkami to tylko tak zrobiłam... tak szybciutko, teraz gdybym drugi raz miała robic pewnie nie popełniłabym tylu błedów:)
      ale i tak motylki to motylki i zawsze fajnie wygladaja:) co do reszty prac to ja juz tak mam:)

      Usuń
  6. No, no, imponujaca tytka:) Sama tez tak mialam, ze na kazdym etapie edukacji mialam nowe srodowisko, w podstawowce nie bylo nikogo z mojej zerowki, w liceum i na studiach tez same nowe twarze. Ale w ten sposob poznaje sie nowe osoby, nie?
    Oj, oj, recenzja jak jeden z moich wpisow:P Czyzbys sie zarazila wodolejstwem? Mnie troche trudno bylo oceniac na podstawie tego co wrzucili na youtube, ale mysle ze wszystko zalezy od tego czy sie nam wzory podobaja czy nie. Tez widzialam te badziewia na kartki, ale staralam sie skupic na tym co dobre. Co do angielskich gazetek, to mnie sie wydaje, ze jeszcze kilka lat temu byly ciekawsze niz teraz. W tych najnowszych numerach prawie nic mi sie nie podoba, a w starych to czasem i caly numer bym wyhaftowala.
    Co do paznokci to czerwone mi sie zawsze kojarzyly z Alexis z Dynastii :P Jakos tak mam, ze lubie kolor czerwony, ubran mam troche, Czerwonke i plecak, butow sporo, ale w zyciu nie widzialabym sie z czerwonymi paznokciami czy ustami, choc na polibudzie mialam kilka razy czerwony cien na powiekach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. crossy dawnie faktyczne były inne,ale do dzisiaj z nich korzystam, i jak potrzebuje na kartkę wzorek to własnie do tych gazetek siegam najczesciej:) a potem wszyscy robią wow, ze ja sama ze piekne... ale myslę ze w nektórych wzorach potrzebne sa porzadne kontury a nie kwadraciaki- a ja znowu o tych konturach, no ale Ty sama wiesz jka wyglada haft bez nich:)

      Usuń
  7. Ja osobiście bardzo lubię zajrzeć czasem do twórczych inspiracji. Niekiedy można tam znaleźć wiele ciekawych pomysłów. Paznokcie masz obłędne! Ja bym chyba takimi długimi wydłubała sobie oczy. Karteczka jest cudna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach... pazurki na prawdę nie są długie, to tylko 4,5mm, ja mam tylko dłuższa płytkę paznokcia:) ale super,że to tak widać:) może dlatego moje pazurki posłużyły do profesjonalnych gazetek jako "model"

      Usuń
  8. Ale się rozpisałaś - było co do śniadania czytać. Prawdę mówiąc na zdjęciu Twoje paznokcie na dłuższe wyglądają, a to tylko 5 mm :-) To ja jednak dłuższe nosiłam, ale masz rację - 5 mm to długość w sam raz.

    "Twórcze inspiracje" przeglądam w Empiku i w sumie niewiele tam dla siebie znajduję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ech te matczyne obawy :) Pamiętam jak pierwszy raz Igę odstawiłam do przedszkola to wyłam jak bóbr a ona mi dzielnie pomachała i z uśmiechem na twarzy poszła do dzieci. Myszka doskonale sobie poradzi w nowym otoczeniu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne paznokcie, ja niestety nie mogę sobie pozwolić na takie zawsze, bo przy robieniu rzeczy z modeliny by mi bardzo przeszkadzały.. No i ja używam zwykłych lakierów, nigdy niczego innego nie próbowałam, wydaje mi się że to trochę kosztuje a szkoda mi pieniędzy :( Ja pamiętam jak babcia mnie zaprowadziła do szkoły pierwszy raz, dla mnie nie było tak źle, ale parę osób z mojej klasy płakało, pamiętam jak jeden chłopak tak bardzo nie chciał zostawiać dziadka, że nie chciał z szatni wyjść, ale parę dni i wszyscy już byli w miarę zadowoleni. Mam nadzieję, że obie Myszki będą zadowolone ze szkoły i przedszkola. Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też działam z modelinką, ale to kwestia chyba przyzwyczajenia:) Jak szłam do zerówki to od rodziców dostałam wielkie pudełko z przyborami szkolnymi, kolorowymi...pieknymi... teraz wiem po latach,że wcale nie aż takie wielkie było to pudełko:) ale oczy dziecka widza inaczej... strasznie cieszyłam sie, że ide do zerówki:) ale była jedna dziewczynka, która tak wyła,trzymała sie takiej siatki w szatni....
      Moja Myszka poszła do złobka bez kłopotu, do przedszkolaka jeszcze lepiej, a teraz?hm..na razie jest ok:)

      Usuń
  11. uwielbiam cię, pazury masz świetne, gazete zrecenzowałaś idealnie i ogólnie fajna jesteś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi hi Ty twórcza istotko:) To Ty i Twoje pomysły czasem mnie inspiruja i właśnie "przez Ciebie" robie zwierzaki do szuflady:)

      Usuń