Puk puk...
Zbliża się koniuszek listopada, a tym samym dobiega czas na prezentację "złotych" prac zgłoszonych do wyzwania kolorystycznego u Danusi:) Danusiu, dużo zdrówka!!!Najważniejsze, że zdążyłam i dzwoni tą swoją kuleczką na pod spodem:)
Dzwoneczek czarno- złoty wykonałabym szybciej, gdyby nie ciągłe odrywanie się od pracy celem domowych obowiązków. Nici metalizowane też spowolniły odrobinkę, ale ostatecznie końcowym efektem jestem niesamowicie oczarowana:)
Wracając do dzwoneczka:)))
Tak powstawał:
Czarno- złoty dzwoneczek haftowany 3D
Materiały wykorzystane:
Aida 16ct kolor czarny
Mulina metalizowana DMC E3821
Mulina Ariadna/ kontury, kolor 1778
Koraliki małe 170szt
Koraliki średnie11szt
Talerzyk ozdobny, dzwoneczek w kolorze złotym
Rozmiar: 9x10cm
Pozdrawiam Was cieplutko i bardzo, ale to bardzo dziękuje za wszystkie komentarze do biało- czerwonego dzwoneczka!
myszka myszkowata;)
Te Twoje dzwoneczki są niesamowite. Do niedawna nie zdawałam sobie sprawy, że haft można tak przestrzennie zagospodarować! Pamiątka i pamięć po tacie wspaniałe. Mego taty także już nie ma, ale wspomnienia pozostały ... A obrączki także mamy robione tak troszkę z sentymentem, bo ze złotych obrączek dziadków czy pradziadków, podarowanych nam przez teściów i według naszego pomysłu :)
OdpowiedzUsuńJa sobie nie mogłam "zaszaleć" ze wzorem obrączek- bo mąż tradycyjnie:))) Więc są prawie proste, takie nasze:)
UsuńDzwoneczek jest piękny! :) Zazdroszczę podglądania pracy w złocie od małego, bo jubilerstwo to jedno z moich największych marzeń, póki co niespełnione, ale może kiedyś.. :)
OdpowiedzUsuńZawsze jest jeszcze czas:) a dzwoneczek jeszcze jeden powstanie a potem już stop! Co za dużo to....
UsuńKolejny śliczny dzwoneczek.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPiękny dzwoneczek. Ta złota, metalizowana nitka, dała Ci w kość, ale efekt osiągnęłaś. Da się z nią pracować, czyż nie?
OdpowiedzUsuńPozdrówka i tak trzymaj złociutka.
DMC nie jest takie złe, tylko dwa kawałki miałam związane:( potem kawałek poszarpany:( w DMC spotkałam się z takim kłopotem drugi raz-no rozumiem, że nitka się kończy- ale żeby wiązać, albo wplatać kawałki poszarpanej??? Po tej firmie się nie spodziewałam:)
UsuńDotrwałam do koniuszka:) dzwoneczek powstał- nie jest źle:)
REWELACJA nie spodziewałam się że może takie cudo powstać:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMartuś przecudne są te Twoje dzwoneczki, nawet ten w czerni jest świetny i ma swój urok i nutkę tajemniczości :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJejku te Twoje dzwoneczki po prostu mnie zauroczyły, są prześliczne. Pamiątka po tacie śliczniutka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo podoba mi się Twoja praca :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńFajne, fajne, ja bym nie miała siły aby się zabrać za takie ozdoby :)
OdpowiedzUsuńMiałabyś Chaga, miała... takie cudeńko- pudełeczko zrobiłaś, że taki dzwoneczek to dla Ciebie "chwilka" :)
UsuńŁał ! Ale piękne delikatne i cudne dzieło :) Śliczna ozdoba, nie tylko na choinkę :)
OdpowiedzUsuńZachwycający jest ten dzwoneczek, takiego jeszcze nigdy nie widziałam.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
:) takiego to ja też nie:)))
UsuńPrześliczny dzwoneczek! Piękny haft i ciekawa forma :)
OdpowiedzUsuńDzwoneczek cudowny jak i opowieść o zlotym Tacie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMisterny i przepiękny.
OdpowiedzUsuń:D
Usuńcudeńko, misterne cudeńko!
OdpowiedzUsuńbyłam przekonana, że tam w środku będzie pustostan....
a tu niespodzianka... :-)))
i jeszcze dzwoni
piękności :-)
Piękny dzwoneczek i bardzo elegancki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEeee, ten sto razy lepszy niz poprzedni! Nie chcialam ostatni wspiminac, ze ta jasna kanwa be, ale teraz widac, ze czarna jest boska!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTrochę się bałam robić na czarnej, ale czasem szalony pomysł, do tego podsunięty temat wyzwania kolorystycznego i właśnie powstają takie inności:)
Usuńprzepiękne są!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńO, to wiadomo teraz, po kim zdolności odziedziczyłaś. Dzwoneczek piękny :-)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się kiedyś czy to po rodzicach... Kiedyś już wspominałam, że jako dziecko, w ciężkich czasach mogłam się "wyżywać" artystycznie:))) A jak dostałam klej w takiej malutkiej różowej buteleczce w kształcie misia, a zakrętka była zielona-jako kapelusz misia... ach.... teraz to nie to samo- idę do sklepu i kupuje co chce, dzieci już nie mają tyle radości:)
UsuńDzieci mogą mieć radość i teraz, o ile rodzice potrafią im ją umiejętnie dawkować.
UsuńNiby tak, ale jak wchodzisz do sklepu na dział zabawek- to już wszystko można zobaczyć, dotknąć... dawniej dzieci czekały na to, co zakupią rodzice:) teraz radość dla dzieci sprawia im przygotowanie niespodzianki zrobionej tylko dla nich, dla danego dziecka, np uszycie maskotki na podstawie ich rysunku:))) radość nieopisana:)
UsuńGdy mój Siostrzeniec był w wieku zabawkowym szłam z nim do sklepu, oglądaliśmy zabawki, zapamiętywałam te, do których oczka mu się najbardziej śmiały i... wychodziliśmy. Robiłam tak zawsze przed prezentowymi okazjami i zawsze był zaskoczony, bo nigdy nie miał pewności, co dostanie.
UsuńJestem nim zauroczona!!! Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
:)
UsuńNo nie, ten dzwonek to prawdziwe mistrzostwo świata!!! Jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńPamiątka też śliczna.
:D ale żeby zaraz niesamowita?...
UsuńTen czarny dzwoneczek wygląda fantastycznie.Podoba mi się takie zestawienie kolorystyczne.
OdpowiedzUsuńTeraz też mi się podoba, ale przed zrobieniem pojawiały się wątpliwości
UsuńZachwycałam się biało-czerwonym dzwoneczkiem, a tu proszę, ten podoba mi się jeszcze bardziej :) Gratuluję, przepiękna praca :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjejku jaki piekne są te dzwoneczki . A ile pracy musiaas w nie włozyc!! Niby prosty hafcik ale powielony razy 5 i do tego wplecione koraliki to już wielkie zadanie i musiało pochłonąc sporo godzin pracy. Ale efekt powala na kolana. I po raz kolejny przekonałam sie że połączenie złota z czarnym daje niesamowity efekt !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ciesze się że bawisz się u Danusi w kolorki .
Jakbym się tak dobrze sprężyła w sobie, to cały dzień i siup! "Kolorki" są wciągające:)
UsuńPrzepiękny dzwoneczek
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWOW! Ale cudo! Czy mogę poprosić Cię nieśmiało o wzorek? Właśnie wpadł mi do głowy pomysł, że taki prezent byłby świetny dla bardzo ważnej dla mnie Osoby, która jest warta wszystkich dzwonków świata :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
:)powędrował i dziękuję bardzo za wymiankę mailikową, sprawiłaś mi wiele radości:)))))
Usuńcudne te dzwoneczki :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne te Twoje dzwoneczki.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPiękna praca!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOczarowana jestem i ja piękny dzwoneczek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPrzepiękny, nic dodać nic ująć! :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWspaniały dzwoneczek: ) świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńśliczny ten dzwoneczek ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNic dziwnego, że jesteś swoją pracą oczarowana - w pełni na to zasługuje :) Śliczna i precyzyjna, a przecież nici metalizowane nie są łatwe w obróbce.
OdpowiedzUsuńGdyby nie trafił mi się kawałek przerwanej DMC to by było ok:)
UsuńMyszeczko kochana chyba nie gniewasz się ,że tak na Ciebie mówię .
OdpowiedzUsuńJeśli tak to Martuniu moja droga dzwoneczek jest kapitalny,niby nie lubimy złota ale połączenie go z czernią daje niesamowite efekty .Do tego bardzo pracochłonny ,ale też opłacało się go zrobić bo robi wrażenie.
Pamiątka po tacie piękna i bezcenna .
Dziękuję za udział w zabawie i zapraszam już jutro na nowy kolorek.
Ps.
Z fotką do kolażu wiesz już co masz zrobić ,czekam :)
Buziaki :)
A widzisz? nie wysłałabym fotki- nawet nie wpadłam na ten pomysł w tym miesiącu:)
UsuńNiesamowita jesteś takie cudo stworzyć, szczęka mi opadła i nie wiem co napisać. Wspomnienia po tacie są piękne a pamiątka pewnie sama ją sobie zaprojektowałaś. fajnie,że kolorki wywołują w nas chęć zrobienia czegoś o czym byśmy nie pomyślały:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń:D
Usuńcudny
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMartunia, poprzedni dzwonek bardzo mi się podobał, ale w tej kolorystyce jest niesamowity! Piękna ozdoba!
OdpowiedzUsuńNiestety, bliskie osoby nieraz zbyt wcześnie odchodzą, ale masz piękne wspomnienia i to najważniejsze!
Pozdrawiam cieplutko :-)
:D
UsuńO jejku, rewelacyjna praca! Dzwonek prezentuje się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCudowny dzwonek :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpiękny i pomysłowy dzwoneczek, złote ornamenty świetnie współgrają z czarnym dzwonkiem :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńBajeczny ten dzwonek!! Uwielbiam połączenie czarnej kanwy i złotych nici! Ty poszłaś o krok dalej i stworzyłaś coś w 3D gratuluję!! Moja choinka mogła by być ozdobiona tylko takimi "bombkami". Może wymyślisz coś jeszcze i zaczniesz sprzedawać hurtowo;)?
OdpowiedzUsuńJak zacznę tylko takie dzwoneczki dziergać od nowego roku do następnych świąt to może i hurtowo coś powstanie:))) ale, że mam w planach inne rzeczy to niestety.... hurtowo nic nie powstanie:)
UsuńPiekny dzwoneczek, jak od jakiejs wrozki... A ty sama z artystycznej rodziny jestes :) Metalizowana nitka mi tez zwykle daje w kosc...
OdpowiedzUsuń:D tak wyszło właśnie.... i na mnie jeszcze zostało, siostra poszła w innym kierunku:)))
Usuńprzepiękny
OdpowiedzUsuńim bliżej świąt tym więcej takich cudeniek
aż chce się oglądać
:)
UsuńCudne te Twoje dzwoneczki. Podziwiam z zachwytem.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękny dzwoneczek, ile przy nim pracy, haftowania , a potem zszywania, podziwiam :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWłożyłaś ogrom pracy i czasu w wykonanie tego cudownego, pełnego elegancji dzwoneczka - podziwiam a dzwoneczkiem jestem zachwycona :))) Połączenie czerni i złota daje niesamowity efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)Kasia
:)
UsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuń:D
Usuń