Stuk puk...
Przygotowałam brązowe brązy na wyzwanie u Danusi:) teraz mogę je pokazać, bo niespodzianka urodzinkowa do Lideczki dotuptała! Ufff, bo myślałam, że już nie dotrze:)Na wyzwanie u Danusi przygotowałam:
mini manekin na metalowej nóżce:)
Mini manekin.
Całkowita wysokość ok.25cm
Całkowita wysokość ok.25cm
Materiały potrzebne do wykonania:
filc brązowy, nici mono lub brązowe, drucik, sznurek do oplatania drucika, koraliki ozdobne, koronka, guziczek, wypełnienie, dobre chęci, chwilka wolnego czasu :)
Lalunia jak lalunia- jesienna- i ma kasztany w kieszeni :D
Laleczka Malela
Materiały potrzebne do wykonania:
brązowy filc (lub w innym kolorze), filc pomarańczowo- rudy (lub inny kolor na włosy), pianka w kolorze cielistym, czarna nitka na oczy, bordowa nitka na usta, barwnik do policzków (ja posiadam taką poduszeczkę z barwnikiem), koronka, ozdobne guziczki, wypełnienie, dobre chęci, chwilka wolnego czasu :)
Teraz czas na opis moich stosunków z brązem:)
Włosy w kolorze "oszroniony kasztan", paznokcie w kolorze brązu KOBO(nr13burgundy), cień SENSIQUE(trzy w jednym) 3-119 oraz Secret nr416. Mam jedne brązowe spodenki, reszta garderoby w tym kolorze? Brak. Mam regał w swoim kąciku w kolorze ciemnego brązu (inny nie będzie) :D, Mebelki w sypialni-brązy, mebelki w dużym pokoiku- też brązy:)
No tak to wygląda na codzień:) I oczywiście co??? Czekolada, czekoladki, czekoladziaki cukierasowe, czekoladki.... czekoladki.... :D
Wyzwanie u Danusi:)
Przemeblowuję swój mały kącik- taki wpływ chwili, coś sobie wymyśliłam, zaplanowałam i działam:)
Zmieniłam też troszkę kolorek, możecie zgadywać:) regał jest Ikeowy brązowy(z serii wcześniejszej, dlatego ma ciepły, brązowy kolorek) ;D Wcześniej pudełeczka były czarno- białe, taki wzorek inne wymiary. wieczka zostawiłam takie, jakie były:), szafeczki w regale zamykane, były w kolorze czarnym (teraz taki model też nie jest dostępny- mam(miałam- znaczy się!) gładkie czarne matowe), ramka z tablicą korkową była naturalna- jasne drewienko:) Doszło kilka pudełek plastikowych, bezbarwnych... znalazłam kilka zapomnianych cudeniek:)
Może jak ktosik zgadnie, to przygotuję niespodziewankę? Czas zgadywania zastosowanego koloru- do czasu opublikowania foteczki mojego kącika- to jakieś dwa dni:) Kolor ma konkretną nazwę:D, jak będzie bardzo zbliżony- zaliczę:)
P.s. Rodzinka nie podpowiada!
Może macie jakiś patent na "schowanie" stojących w wiaderku papierów i bibuły??? Stoi to taki kubeł z tymi rolkami koło biurka, miejsce zajmuje.... na szafę nie zmieszczę... ale ale... zaraz sprawdzę, może da radę? No nie, niestety:) Hmmm... Na leżąco nie da rady:( Może kubeł kolor też zmieni??? Czekam na propozycje jak Wy macie ten "kłopot" rozwiązany:)
Pozdrawiam cieplutko
myszka myszkowata:)
uroczy manekinek i laleczka :)
OdpowiedzUsuńAle fajne. Lala słodka, manekinek uroczy. :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziewczynka jest slodka! :)
OdpowiedzUsuńLubię jesienne brązy, rudości...
OdpowiedzUsuńKubły z rolkami papierów też lubię,bo wprowadzają taki artystyczny klimat do pracowni :)
No właśnie ja chciałam mieć porządeczek, przynajmniej wizualny:) a tak stoi ten kubełek i pląta się pod nogami...
Usuńja ostatnio szyłam manekina, ale o tym w następnym poście:) Twój manekin i lala są świetne !!
OdpowiedzUsuń:) czekam na Twój posążek...
UsuńBardzo sympatyczny manekinek. W sam raz na jakieś biżutki.
OdpowiedzUsuńWidać, że Lali jesień się podoba - taka radość na twarzyczce, że hej :)
Jak manekinek zostanie "wykorzystany" tego nie wiem... hm...
UsuńMalela pewnie też zadowolona:) Trafiła w bardzo dobre ręce:)
Bardzo do gustu przypadła mi laleczka:) i te odbijające włoski....cudeńko:) .....a może tym kolorkiem jest orzech włoski/ala czekoladowy coś w tej tonacji:)....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZa ciemne... za ciemne.... potrzebowałam radości, spokoju i powiewu nowej nutki.... regał został brązowy reszta jest inna:)
Usuńświetne są te Twoje manekiny a laleczka super :) Co do koloru to ja jestem zupełnie nieobiektywna, uwielbiam fiolet więc może Ty też ?
OdpowiedzUsuńlub czerwony ?
UsuńNo nie.... nie fiolecik.... fiolety są w pokoju Myszki... czerwień?nie nie....
UsuńPotrzebowałam wyciszenia i chwilki do spokojnych rozmyślań.....
Tylko jakiś taki chwilowy bałagan mi się zrobił:) Sam się zrobił oczywiście:)
brzoskwiniowy ?
Usuńnie........
UsuńManekin jest super, a laleczka przesłodka :) ma świetne ubranko :)
OdpowiedzUsuńTakie jesienne...
UsuńManekin ładny, laleczka przesympatyczne. Ma przesliczne guziczki ito tło do nich - bardzo starannie wykończona :)
OdpowiedzUsuńRolki w szafie. Tylko ciągle wypadają :(
No wiem właśnie- nie mam co z tymi gnieciuchami zrobić- pewnie dalej zostaną w tym stojącym kubełku i dalej będą zbierać kurz, i pałętać się pod nogami:(
UsuńManekin super, laleczka bardzo fajowa, to teraz zgaduje kolorek może ecru, taka złamana biel :)
OdpowiedzUsuńNie..... nie biały
UsuńŚwietne prace, zwłaszcza manekinek. A co do nowego kolorku to stawiam na jakiś ciepły beżyk.
OdpowiedzUsuńCiepły beżyk odpada, kolor w sumie jest chyba chłodny i relaksujący- jak dla mnie:)
UsuńPiękny manekin! A i laleczce niczego nie brakuje - rudowłosa jesienna panienka :)
OdpowiedzUsuńRudowłosa jesienna panienka...
UsuńWiem kolor to wanilia /powiew pustyni :)
OdpowiedzUsuńNa pustynie to ja sama bym sie udała, zabrałabym hafciki pod pachę, do tego cola i czekoladka i spokój murowany- na razie moge tylko sie cieszyc chwilami wieczornymi:)
Usuńale cudeńka stworzyłaś,tylko patrzeć i podziwiać :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLala świetna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj myszeczko ale zadałaś pytanie i najpierw na nie odpowiem ,bo za chwilę zapomnę .Do tych Twoich ciemnych mebelków właściwe pasuje wszystko ,więc możliwość że zgadnę jest raczej znikoma ,ale co tam próbuję i strzelam ,że może to będzie kolor malinowy ,bo taki bym widziała z tą szafką .Tak,wiem że pudło ale co tam .
OdpowiedzUsuńA teraz o Twojej brązowej pracy a właściwie dwóch ,stojaczek jest śliczny ale ta lala góruje w tym poście,Jest boska i taka nieśmiała ,jestem nią oczarowana.
Jeśli chcesz aby Twoje prace znalazły się w kolażu podsumowującym to prześlij mi fotki na maila ,bo masz zabronione kopiowanie .
Buziaki :)
Fotki podeśle jak najbardziej:)
UsuńWszystko śliczne i bardzo mi się podoba, ale lala chyba bardziej:)
OdpowiedzUsuńLaleczka taka laleczkowata....
UsuńZarówno manekin jak i laleczka przecudnej urody! Obdarowana na pewno była zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPodobno się podobał prezencik....:)
UsuńAle fajne te Twoje brązy , manekin jak prawdziwy a laleczka też urokliwa ,masz talencik do szycia niewątpliwy. Fajnie , że bawisz sie z nami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) manekin jak najbardziej jest prawdziwy, hi hi hi.... ja i szycie??? raczej niekoniecznie... zaliczyłam już romans z szydełkiem, teraz mam czas na szycie... ale jednak krzyżyki- hafciki zostaną na zawsze:)
UsuńCudowna kasztanowa laleczka.
OdpowiedzUsuńNo jak to tak? Tyle brązu w brązie?? Haha..... Manekin cudniasty, laleczka niemal jak Zuzia, lalka nie duża. a na dodatek cała ze szmatek :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem zołzą zołzowatą i robię jakoś takie te prace na konkretne cele:) nie szukam co by tu dopasować ze starych zakurzonych prac- mam zadanie to działam:) Jak zobaczyłam w wyzwaniu kolor brązowy to pomyślałam, że w sumie nie lubię brązowego, ale co spojrzałam w domku to praktycznie 50% mam brązów- dziwne.....
UsuńA,że akurat tyle brazu w brazie???
Laleczka jest urocza! jak patrzę, to sama się uśmiecham, jakiś taki wesoły nastrój mimo jesieni wprowadza:) Manekin, też mnie zauroczył. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJednak laleczka góra:) może ten tajemniczy uśmieszek i te kasztany tak podziałały- a, że jesień póki co mamy słoneczną.... to i lalunia wesoła:)
UsuńMówią: kto późno przychodzi sam sobie szkodzi. To co miałabym do powiedzenia o Twoim manekinie /na razie, bez przeznaczenia/, o cudownej filcowej lali, już mnie poprzedniczki ubiegły w swoich komentarzach, ale i tak powiem, bardzo mi te twoje prace się podobają. Jeszcze chwila i popełnię plagiat kopiując ich wykonanie na własny, prywatny użytek.
OdpowiedzUsuńKolorku zgadywać nie będę, bo jeszcze okaże się, że do tych swoich brązów zastosowałaś, jakiś myszkowaty.
Pozdrawiam .)))))))))))
No na pewno kolor dodatkowy jest myszkowaty:)))
UsuńNie popełniasz plagiatu- wzór na manekin spokojnie można znaleźć na internetowych stronach:) Jest kilka szablonów, ja wybrałam najbardziej chyba myszkowaty:D
Fajny pomysl i piekne wykonanie .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) Pozdrowionka:)
UsuńMartuś kochana, Lalunia i manekin są przecudne i ja jestem ta szczęściarą, że je mam :) I dumnie się tym wszem i wobec chwalę. A co... niech mi inni trochę pozazdroszczą :)
OdpowiedzUsuńA ten kolorek to może coś w zieleni, np oliwkowy?
No i podoba mi się ta Czekolada, czekoladki, czekoladziaki, itd... Ja bym do tego jeszcze dorzuciła colę, bo też brązowa :) Buziaki :)
Czekoladki muszą być:) Cola też... a jeśli jeszcze prezencik Ci sie chociaż odrobinkę podoba- to miodek na moje serduszko:)
UsuńObie prace mają swój urok i obie mi się bardzo podobają:))) Każda ma w sobie to coś co przykuwa moją uwagę. Obie perfekcyjnie wykonane.
OdpowiedzUsuńNo a kolorek hmm.. nie strzelę prawidłowego;) zielona łąka alpejska?
Z krepinką i jej przechowywaniem też mam malutki problem;) Szczególnie ,że marzy się mi mój mały własny kącik na mój twórczy bałaganik;)
Ja sobie znalazłam kącik, najpierw był taki ogólny, z tego co miałam zaadoptowałam na potrzeby a teraz dojrzałam chyba na zmiany i będzie taki całkowicie mój- mój własny malutki mini kącik do tworzenia:) teraz mam porządeczek i znalazłam niesamowite skarby:)
UsuńZakochałam sie w lalce jest cudowna
OdpowiedzUsuńAch, słyszeć takie słowa od ciebie to wystarczające wyróżnienie:)
UsuńManekin super, a lala powala:)
OdpowiedzUsuńLala nie ostatnia, będą następne:)
UsuńŚwietny manekin i bez wątpienia... brązowy ;-) A lalunia urocza :)
OdpowiedzUsuńPełnia brązu w brązie i kremowa nóżka, miało nie być bieli- no to nie ma, i koronka też ecru:)
UsuńBardzo ładne prezenty przygotowałaś :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym, aby sama solenizantka była zadowolona:)
Usuńmanekin przepiękny, bardzo mi się podoba, lala także
OdpowiedzUsuńmanekin elegancki a lala poprostu prześliczna :)
OdpowiedzUsuń:) to nie ostatni manekin jaki bedzie można zobaczyc
Usuńurocze wytworki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace! :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Ruda lala jest rewelacyjna ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
UsuńLaleczka jest rewelacyjna.Kapitalnie wygląda ten płaszczyk zapięty wysoko pod szyjką;)
OdpowiedzUsuńManekin tez super,na pewno bardzo przydatny.
:)
Usuńsuper laleczka i manekin też
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle cuda potrafisz uszyę :) Bardzo fajny manekin, a jesienna panienka piękny kolor włosów ma :)
OdpowiedzUsuńMiało być potrafisz uszyć :)
Usuńkolor rudościsty, a no i kłopot w tym, że ja nie potrafię szyć:))
UsuńTeraz zaczynam romans z moja kochana maszyną:) Co z tego wyjdzie? Czy się zakocham? Nie wiem....
Laleczka jest przeurocza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGenialna Laleczka:)!
OdpowiedzUsuńLalunia śliczna, sama bym taką chciała:)
OdpowiedzUsuńHmmmm.....
Usuńoryginalny pomysł!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńManekin uroczy, ale laleczka podbiła moje serce jest po prostu śliczna.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńManekin z pewnością się przyda jako ekspozytor dla biżutków czy szalików albo też innych kominów. A laleczka jest bardzo przytulaśna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWolałabym jednak by Lideczka nie wieszała na nim szalików czy kominów bo manekin tego nie udźwignie- jest malutki i ma jakieś 25cm wysokości... no chyba,że to będą jakieś małe ubranka dla laleczek:)
Manekin super a lala cudowna:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne :) I manekin i laluchna :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
:)
UsuńFajne rzeczy nam zaprezentowałaś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
:)
UsuńZachwycający manekin i rewelacyjna laleczka
OdpowiedzUsuńWitam cieplutko i dziekuje:)
Usuńurocza laleczka, taka Pipi trochę, pewnie przez te rude włoski :-)
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego:)
UsuńUroczy manekinek ale lala bije go na głowę! Jest urocza, jakby troszkę zawstydzona?
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
:) zawstydzona??? hm...
UsuńŚwietny manekin, a laleczka po prostu odjazdowa!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
:)
Usuńzrobiłaś dwie ślicznościowe rzeczy i obie kategoriami są mi bliskie - i szycie i lalki :)
OdpowiedzUsuń:) Koniecznie zajrzę jeszcze do Ciebie:)
UsuńManekin świetny!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdla manekina znalazłabym kilka zastosowań ale laleczka s kradła moje serducho - rudzielec mały ;-)))
OdpowiedzUsuńOj ten rudzielec;)....
UsuńBardzo fajny manekin, a laleczka urocza, super pomysł z tym płaszeczem i ozdobnymi guzikami:)
OdpowiedzUsuńco do koloru to na zielony nie odpowiedziałaś, czy tak, ale jeszcze niebieski nie był wymieniony:)
przechowywanie długich rolek - może płaskie pudło o odpowiednich wymiarach. Koleżanka trzyma w szufladzie, co też jest wygodne. Pozdrawiam:)
Kolorek jest błękitny, kącik już pokazałam...
Usuńhttp://myszkowato.blogspot.com/2014/10/moj-kacik-z-gupotkami.html
A musiałabym mieć długaaaaśna szufladę bo moje papiery są też formatu A0
i dlatego na razie stoją w kąciku:)
Manekin śuperowy, ale leleczka mnie zachfyciła. Jest poprostu urocza. Może się skuszę i zrobię podobną, bo strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
:)
UsuńFajny manekin i przecudna lalka:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńobie prace bardzo fajne, stojaczek stylowy a laleczka urocza i zachwycająca :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLaleczka urocza, manekin pomysłowy razem piękny komplecik, świetny prezent:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń:) Miło, że zajrzałaś, bo w końcu mogę na Twojego blogaska powrócić:)
UsuńMartunia, bardzo lubię takie manekiny! A i laleczka niczego sobie! Masz fajne pomysły!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńsuper pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)również ślę pozdrowionka:)
UsuńPięknie to wszystko wykombinowałaś i manekinek i laleczka urocza,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuperaśna :)
OdpowiedzUsuńCudowne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne. Laleczka urocza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń