Puk puk...
Zbliża się koniuszek listopada, a tym samym dobiega czas na prezentację "złotych" prac zgłoszonych do wyzwania kolorystycznego u Danusi:) Danusiu, dużo zdrówka!!!Najważniejsze, że zdążyłam i dzwoni tą swoją kuleczką na pod spodem:)
Dzwoneczek czarno- złoty wykonałabym szybciej, gdyby nie ciągłe odrywanie się od pracy celem domowych obowiązków. Nici metalizowane też spowolniły odrobinkę, ale ostatecznie końcowym efektem jestem niesamowicie oczarowana:)